W jaki sposób prawidłowo zaprojektować własny dom

Projekt domu, który ma powstać, musi zostać stworzony przez posiadającego odpowiednie kwalifikacje architekta albo przynajmniej przez niego zatwierdzony – ze względów bezpieczeństwa, ale też dlatego, że sami nie zawsze będziemy pamiętać chociażby o różnego rodzaju instalacjach, wyobrażając sobie wymarzone lokum. Warto jednak snuć bardzo konkretne plany i przelewać wszystkie pomysły na papier, aby jak najlepiej przygotować się do spotkania z profesjonalnym projektantem.

Jasne sformułowanie naszych potrzeb i oczekiwań zdecydowanie ułatwia współpracę, minimalizuje też ryzyko nieporozumień, które mogą wyjść na jaw nawet na bardzo zaawansowanym etapie budowy… Dobrze jest więc przygotować chociażby schematyczne rysunki (pamiętając o zachowaniu odpowiednich proporcji w skali) albo zebrać w jednym miejscu inspiracje z gazet, katalogów czy Internetu i stworzyć listę tego, co w naszym domu koniecznie powinno się znaleźć, a czego kategorycznie nie chcemy. Warto też zrobić wstępne rozeznanie, jeżeli chodzi o koszty poszczególnych rozwiązań, i porównać je z budżetem, jakim dysponujemy. Pozwoli to nie przywiązywać się zbyt mocno do wyobrażeń, które być może pozostają poza zasięgiem naszych możliwości finansowych.

Wielkość działki

Projektując własny dom, musimy też uwzględnić wymiary działki, na której ma on być zbudowany. Jeśli jeszcze nie mamy ziemi, możemy też oczywiście zacząć od zaprojektowania domu naszych marzeń i dopiero potem zacząć poszukiwania miejsca, w którym będzie można go postawić. Wielkość posesji nierzadko determinuje bryłę budynku. Ten parterowy nie zawsze zmieści się na zbyt małej działce, do wyboru pozostaną więc jeszcze dom piętrowy albo taki z poddaszem (przy czym warto pamiętać, że skosy dachu utrudniają efektywne wykorzystanie całej dostępnej przestrzeni).

Praktyczne podziały… lub ich brak

Niezależnie od tego, na ile poziomów się zdecydujemy, warto oddzielić od siebie części „dzienną” (kuchnia, salon) i „nocną” (sypialnie), a także „dziecięcą” i „rodzicielską” – co jest bardzo praktyczne z wielu względów. Odpowiedzmy też sobie na pytanie, jak najbardziej lubimy spędzać w domu czas. Jeśli ideałem dla nas jest cichy wieczór z książką, rozważmy zainstalowanie kominka. Gdy zaś uwielbiamy przyjmować gości i urządzać imprezy, postawmy na otwartą kuchnię wychodzącą na jadalnię i salon – ten ostatni zaś niech się otwiera na taras. Najlepiej naszkicować sobie wszystko w rzucie „od góry”, zaznaczając nie tylko ściany, ale też okna i ewentualne schody. Możemy od razu dodać schematyczne rysunki mebli i od razu sprawdzić, czy przestrzeń jest ustawna i funkcjonalna, blaty robocze w kuchni wystarczająco duże itp.

– Planując rozkład pomieszczeń i okien, koniecznie uwzględnijmy strony świata – mówi ekspert z warszawskiej firmy budowlanej Mab-Bud.

Od północy będzie ciemniej i zimniej, od południa – odwrotnie. Jeśli nie chcemy, by budziło nas słońce, sypialnię ulokujmy w zachodniej części.

Nie tylko sypialnia, kuchnia i salon

Koniecznie uwzględnijmy też pomieszczenia „robocze”, takie jak kotłownia, spiżarka (niedaleko od kuchni), pralnia, garderoba czy różnego rodzaju schowki. Nie muszą to być za każdym razem osobne pomieszczenia. Uwzględnijmy jednak przestrzeń do składowania ubrań, zapasów jedzenia czy sprzętów takich jak odkurzacz, deska do prasowania, rower lub wózek dziecięcy. Praktycznym (choć nie najtańszym) rozwiązaniem może się okazać zbudowanie piwnicy, która je pomieści, albo garażu z wygodnym wejściem do domu. Wejście główne powinno być należycie osłonięte przed wiatrem i śniegiem, a najlepiej także wyposażone w nie za mały, ogrzewany wiatrołap, w którym zostawimy buty i okrycia wierzchnie. Niedaleko możemy umieścić niewielką łazienkę dla gości – nie wszyscy wszak muszą w drodze do toalety oglądać cały nasz dom. To przecież przede wszystkim my powinniśmy się nim cieszyć.